Dzień jak codzień..
Wstaje rano do szkoły/pracy.. Ktoś mógłby powiedzieć ALE CO W TYM DZIWNEGO?
Dla nas jest to wielki i najważniejszy krok w ciągu dnia, wstać z łóżka. Potem poranna toaleta,śniadanie i znowu musimy zmagać sie w przeciwnościami losu. po co? przecież moge zostać w domu, tam jestem bezpieczna,nie narażam sie na potkniecia. Właśnie po to żeby udowodnić samej sobie,że dam rade mimo przeszkód.
Może i dziś masz cieższy dzień ale pomyśl ile możesz zrobić jeżeli przełamiesz siebie i swój lek.
To poranny wpis jeszcze przed śniadaniem, ale ja wstałam z łóżka! Wstań i ty!
Trzymam kciuki!
Miłego dnia kochani czytelnicy!
Wieczorem opublikuje wam moją historie.. wiec przygotujcie sie na lekture.. :)
Tak. Jeszcze leki z rana. Takie nasze przeciwbólowe, żeby przetrwać ból naszego świata.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, nasze przeciwbólowe i dobre nastawienie to podstawa,chociaż czasem ciezko myśleć tylko pozytywnie!
UsuńTaki nasz urok
Zapraszam na wpis koło 20:00 napisze troszke wiecej o sobie,może znajdziemy sie w podobnej sytuacji :) Trzymaj sie i udanego dnia :)
ja dziś nadal w łóżku i ciężko będzie wstać ... kiepski dziś dzień :/
OdpowiedzUsuńRozumiem.. ,mamy takie dni.. nie poddawaj sie!Walcz sama ze sobą, pomyśl że jeżeli wstaniesz to wygrasz małą walke sama ze sobą, zdobedziesz złoto!! Trzymam kciuki kochana
UsuńWstanie z łózko to dobry krok! Nzjważniejszy!
OdpowiedzUsuńDokładnie Tak!
UsuńPozdrawiam ciepło!